Aleją jesieni podąża melancholia,
I te ptaki odlatujące ,aby wrócić
Za czas jakiś .
I to słońce co jeszcze niedawno
Promieniami świat ubarwiało
Dziś takie jakieś smutne ,nijakie
.
Aleją jesieni podąża ten deszcz
płaczący ,
Który wystraszyć potrafi
I te liście złote ,
Które tak serce urzec potrafią .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz